Nic pożądańszego a nic trudniejszego na ziemi, jak prawdziwa rozmowa.
Adam Mickiewicz
Za nami trzecia niedziela adwentu, przed nami Boże Narodzenie. Miejmy nadzieję, że w zdrowiu przeżyjemy wspólnie najbliższe tygodnie i lata dla naszego i wspólnego dobra. Powoli rok 2021 zbliża się do końca, który jakoś nie spełnił naszej nadziei, że będziemy wolni od pandemii. Kto wie, może pandemia chce nam wszystkim coś powiedzieć, może właśnie dlatego, że w dalszym ciągu nie mamy dla siebie czasu, by porozmawiać. Pandemia nie ułatwia ludziom kontaktu, bowiem nie opiera się na spotkaniu z drugim człowiekiem i de facto na rozmowie. A przecież potrzeba nam rozmów, by jasno wyrażać swoje poglądy na dany temat, bronić swojego zdania, ale też z szacunkiem i zrozumieniem słuchać, co mówi do nas rozmówca.
Rozmowa jest niezwykle istotna, zwłaszcza w rodzinie, w każdym związku, pozwala nam budować serdeczną relację, która sprawia, że lepiej się poznajemy, dowiadujemy się, jakie mamy oczekiwania, pragnienia, pozwala mówić o swoich uczuciach, obawach, lękach. Dobrze byłoby nie zamykać się w sobie, ale być otwartym, nawet na trudne tematy. Często słyszę od znajomych, że nie mogą dogadać z własnymi dziećmi, które tracą naturalną więź i nie rozmawiają z rodzicami przez długie lata. Być może unikanie rozmów jest przyczyną nadmiernego kontrolowania dziecka i pouczania ze strony rodzica, albo pragnienia zdobycia nad nimi przewagi? Nic bardziej mylnego, po prostu rodzic potrzebuje prawdziwych otwartych rozmów, żeby się dogadywać, dyskutować o poglądach i opiniach młodego pokolenia. Porozumienie rodzi się z dialogu i odwrotnie – dialog rodzi się z porozumienia. Każdy chce mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić by nie czuć się samotnym. Możliwość komunikowania się sprawia, że świat się kręci. W komunikacji nie chodzi tylko o mówienie i słuchanie, lecz głównie o rozumienie tego, co zostało powiedziane – i, w wielu przypadkach, tego, co nie zostało powiedziane.
W naszej kulturze rozmowa z osobą zaufaną – to sposób radzenia sobie ze zmartwieniami. Ułatwia kontakty międzyludzkie, pozwala nam uczyć się, rozwijać i czynić postępy. Rozmawiajmy ze sobą w myśl zasady Alberta Einsteina: „Do każdego mówię tak samo, niezależnie od tego, czy jest to śmieciarz, czy rektor uniwersytetu”.
Rozmawiajmy, to nic trudnego!
Komentarze
Artykuł przeczytało 996 Czytelników