Karneval lub Fasching w Niemczech

 

Początek karnawału w Niemczech Karneval lub Fasching odbywa się w dniu Świętego Marcina czyli 11 listopada o godzinie 11:11. Żartobliwie mówi się, że zaczyna się piąta pora roku.  Od tego dnia zaczynają się różnego rodzaju bale kostiumowe oraz tak zwane posiedzenia „Sitzung” na których są występy taneczne, opowiada się zabawne anegdoty i żarty oraz wspólnie śpiewa się karnawałowe piosenki. Podczas karnawału wygłaszane są tzw. Büttenreden, czyli satyryczne przemówienia w formie rymowanych wierszyków. Bardzo ważne aby były one wesołe i poruszały aktualne tematy państwa. Na Sali gra muzyka, śpiewane są utwory skomponowane tylko na tę okazje, jak ponadczasowy hit Viva Colonia. Każdy przychodzi w kolorowych kostiumach, panuje wesoła atmosfera popijając piwem czy winem.

Karnawał w Niemczech to czas kiedy niemal wszyscy świętują na wesoło. Ludziom udziela się nastrój dobrej zabawy, w telewizji od wielu tygodni oglądać można w retrospektywie programy rozrywkowe, gdzie ludzie świetnie się bawią przy muzyce, opowiadane są śmieszne anegdoty, satyry z udziałem polityków i o dziwo, nikt się nie obraża. Szczególnie kolorową i radosną tradycją są ostatki, przez kilka dni miasta pochłaniają szereg imprez, parad i zwyczajów, które dokładnie są przestrzegane.

Niemcy mają swoją głęboko zakorzenioną karnawałową tradycję i jest ona ważnym elementem całego roku. Tradycje karnawałowe różnią się trochę w różnych częściach Niemiec jak na przykład między Nordrhein-Westfalen, a południem Niemiec. Niezwykle ciekawe są tradycje,  jak: Weiberfasching… tłumacząc dosłownie dzień starych bab. Jest to ostatni czwartek przed środą popielcową, czyli w tłusty czwartek w Polsce. Ten dzień jest takim dniem przejściowym z posiedzeń do karnawału ulicznego, kiedy to coraz więcej przebierańców biega po mieście i rozpoczynają się pochody karnawałowe.

W ten dzień kobiety szturmują ratusz o godzinie 11:11 i przejmują władzę, w miejscach pracy łowią trofea, co oznacza nic innego jak obcięcie jak najwięcej krawatów kolegom z pracy. W wielu firmach w ten dzień panuje luźniejsza atmosfera, a koledzy przychodzą do pracy w zabawnych krawatach, czy to z papieru czy takich, których nie żal będzie obciąć.

Weekend po Altweiber, czyli ostatni weekend karnawału jest najbardziej huczny. W miasteczkach zaczynają się mniejsze pochody, ludzie spotykają się centrum miast lub w swoich dzielnicach i bawią się wspólnie, przynosząc napoje oraz prowiant, śpiewają, tańczą na ulicach, jest wesoło i zabawnie.

Finał karnawału to najważniejszy dzień wieńczący koniec piątej pory roku największymi pochodami Karnevalsumzug. Najbardziej znane są właśnie w Düsseldorfie i w Köln, które są w całości transmitowane w telewizji. Podczas karnawału tradycyjnie wybierany jest Prinz (książe)który zwierzchnikiem czy też hersztem błaznów (błazen – Narr). W zależności od regionu, Prinz rządzi sam, w duecie z damą lub w triumwiracie czyli  Dreigestirn składający sie z Prinz’a, Bauer i Jungfrau (książę, walet czy też rycerz i dziewica, czyli dama). I tak na przykład w Düsseldorfie wybierany jest Prinz i jego Venetia, w Koloni natomiast wybierany jest Dreigestirn.

Punktem kulminacyjnym całego karnawału jest różany poniedziałek (tzw. Rosenmontag) kiedy to poprzebierane kobiety malują się w odcieniach różu i czerwieni, by w ten sposób zostawić widoczny ślad na policzkach przypadkowych przechodniów. Przebrani mogą być także mężczyźni. Przebrania te mają odstraszać ludzi – błazny, diabły, czarownice na miotłach czy wykrzywione w grymasie gniewu maski. Niemcy wierzą, że w ten sposób wypłoszą zimę i w końcu nadejdzie wiosna.

Oby do wiosny!

Helau!, Alaaf!, Ahoi!, Wau-Wau!

Zdjęcia wykonane z programu telewizyjnego WDR

Komentarze

komentarzy


Artykuł przeczytało 2 628 Czytelników
Pin It