Dzień Wszystkich Świętych to czas zadumy i refleksji; odwiedzamy wówczas groby naszych bliskich, którzy odeszli do wieczności .W tym szczególnym dniu pamięć o zmarłych jest pełna milczenia i wspomnień. W tym dniu 1. listopada to dla Polaków na emigracji czas szczególnej refleksji i pamięci, odwiedzamy m.in. groby znanych Polaków i tych pochowanych w zbiorowych mogiłach, zapalamy znicze i zatrzymujemy się w codziennym biegu, by w chwili zadumy pomyśleć o uciekającym czasie. Zapalając znicze zastanawiamy się nad ulotnością ludzkiego życia, które -jak mówi Seneka-” jest tylko podróżą do śmierci…” Od tej gorzkiej prawdy nikt z nas nie ucieknie. Człowiek żyje tak długo, jak długo żyje pamięć o NIM. I choć nie każdy tworzy wielkie dzieła, to każdy tworzy historię.
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy…
tylko to, co nieważne, jak krowa się wlecze…
najważniejsze -tak prędkie, że nagle się staje (…)
Nie bądź pewny, że czas masz ,,bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście (…)
…tak szybko stąd odchodzą…(…)
… i ci, co nie odchodzą ,nie zawsze powrócą…(…)
Śpieszmy się… Ks. Jan Twardowski
Komentarze
Artykuł przeczytało 1 458 Czytelników