Niemcy inaczej niż Polacy organizują spotkania przedświąteczne. My pielęgnujemy nasze tradycje i zwyczaje najczęściej we własnym gronie, dzielimy się opłatkiem, spożywamy na bogato wigilijne dania; smażona ryba z cebulą, sosem greckim, w galarecie, śledzie w kilku wariantach, barszcz z uszkami, krokietem, pierogi ruskie, z kapusta i grzybami oraz wiele innych wymyślnych wersji dań bezmięsnych. Tradycyjnie śpiewamy kolędy przy kawie z makowcem, sernikiem, piernikiem popijając biało – czerwone wino.
Niemcy, jako kraj wielokulturowy zapraszają mieszkańców z różnych grup narodowościowych i nie zawsze jest to za darmo. W cenie oferuje się program rozrywkowy, kawa, ciasteczka do chrupania, napoje, owoce, zupa gulaszowa z chlebem, kisiel w sosie waniliowym oraz szklanka grzanego wina.
Spotkanie przedświąteczne odbyło się ogólnodostępnym miejscu dla zorganizowanych grup społecznych dzielnicy Tempelhof-Schöneberg. Obecni byli włodarze, od najwyższej funkcji po tzw sacharbeiter/in. Kierownik referatu ds/ seniorów przedstawił swoich pracowników każdego z osobna z dodaniem, jaką partie polityczną reprezentują. Zaraz po tym nastąpiło nagradzanie wolontariuszy obiektu, w pierwszej kolejności najbardziej rozpoznawalnego Pana, który dobrowolnie pilnuje drzwi wejściowych wpuszczając zgłoszonych gości, zamyka i otwiera drzwi, sprawdza czy wszystkie sale są pozamykane, posprzątane po licznych eventach. W uznaniu otrzymał bombonierkę z kopertą, nagrodzonych było kilka osób przeważnie tych z obsługi, którzy dekorują stoły, w kuchni parzą kawę, obsługują gości, zbierają i myją naczynia, układają do szafek, ustawiają stoły, krzesła, wynoszą śmieci. Osobiście było to dla mnie niezwykle wzruszające przeżycie widząc radość i satysfakcję obdarowanych, którzy mieli swoją szczęśliwą chwilę, że władze miasta doceniają ich zaangażowanie na rzecz innych.
Po części oficjalnej nastąpił program rozrywkowy, który wprowadził uczestników spotkania w klimaty brazylijskie, chińskie, niemieckie, bułgarskie . Królowała brazylijska samba na całej sali, która jest tańcem szybkim, bogaty w różne wariacje tańczonym dookoła sali, porywając ludzi do tworzenia korowodu. Chińskie grupy taneczne zachwycały kolorowymi strojami, unikatowymi ruchami ciała mające wyspecjalizowaną formę wyrazu uczuć. Był też śpiew operowy, gra na fortepianie przez młodziutką pianistkę oraz show travestów.
Wśród gości zaproszonych była polonijna grupa wywodząca się głównie ze Zjednoczenia Polaków w Berlinie. A więc jesteśmy widoczni w przestrzeni multikulturowej Berlina, co nas cieszy. Brawo my!
Komentarze
Artykuł przeczytało 370 Czytelników