Sztuka w przestrzeni publicznej towarzyszy nam od zawsze. Odnajdujemy ją w greckich posągach, łukach triumfalnych starożytnych Rzymian, posągach i rzeźbach średniowiecza i renesansu umieszczanych w katedrach czy na placach. Niekiedy mają one charakter trwały, ulotny, czasowy, który odpowiada dynamicznemu rytmowi miast i metropolii. Obiekty sztuki w przestrzeni publicznej nie posiadają wyraźnych funkcji symbolicznych, nadają miastu estetyki, uroku, zmuszając do zatrzymania się i refleksji.
Przestrzeń miejska proponuje się nam obcowanie ze sztuką, co pozwala nam, przechodniom choć na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości i krzątaniny dnia codziennego. To doskonała okazja do spotkania ze sztuką, jej kontemplacji, dająca okazję do wyciszenia, refleksji, a może inspiracji. Artysta zawsze tworzy dla ludzi, po to, by dostarczyć nam nowych przeżyć, wzbogacić nasze życie duchowe.
Niemal codziennie mijamy nowoczesną sztukę, które mają w sobie magnetyczną moc przyciągając przechodnia, jak w przypadku König Galerii na Alexandrinenstrasse, na Kreuzbergu – 150 metrów od miejsca zamieszkania. W całym Berlinie sztuka pod chmurką znajduje się niemal wszędzie, na placach, skwerach, ogrodach, podwórkach, przed obiektami kulturalnymi, instytucjami. Oddawajmy się zatem terapeutycznemu oddziaływaniu i inspirującemu zajęciu podziwiania sztuki i bogactwa jej artystycznych form wyrazu.
Komentarze
Artykuł przeczytało 1 066 Czytelników