W siedzibie Tagesspiegel 24 listopada 2025 roku w cyklicznym badaniu zaprezentowane zostały końcowe wyniki: „Nadzieja i kryzys: opinia publiczna o wzajemnych relacjach i wspólnych wyzwaniach. Barometr Polska-Niemcy 2024.

Otóż, okazuje się, że tylko 32 procent pytanych mieszkańców Polski zadeklarowało sympatię do Niemców, a tylko połowa Polaków i Niemców uważa, że stosunki są w dobrym stanie. Natomiast po oby stronach granicy, jedna czwarta ankietowanych uważa, że stosunki są złe.
Właściwie to można się było spodziewać pogorszenia sympatii Polaków do Niemiec. Podczas pobytu w Polsce często słyszałam nieprzychylne opinie o Niemcach, zwłaszcza w telewizyjnych debatach. Premier Donald Tusk – oskarżany o realizacje polityki Niemiec, dla części sfrustrowanego polskiego społeczeństwa stał się doskonałym „workiem do bicia”. Nie mnie oceniać i dalej rozwijać ten temat, po prostu każdy człowiek ma swój rozum, co mówi, jak się zachowuje świadczy o nim samym.
Ze spotkania wyszłam ze smutną refleksją, wszak Polska i Niemcy są sąsiadami od stuleci. Faktem jest, że historyczny aspekt naszych relacji jest skomplikowany, jednak w obecnych czasach staliśmy się bliskimi partnerami w Europie. Granica polsko-niemiecka istnieje od wieków, a jej obecny przebieg został ustalony po II wojnie światowej. Współpraca między Polską a Niemcami obecnie jest silna, oba państwa są ważnymi partnerami gospodarczymi i politycznymi. Wyniki badań pokazały, że obecnie nasze relacje z Niemcami określane są jako trudne partnerstwo. Wiele w tym jest racji, rośnie pozycja Polski w Europie i na świecie, staliśmy się krajem nowoczesnym, polski sposób zwykłych ludzi, ich działania cechuje determinacja „Polak potrafi”. Jesteśmy pracowitym narodem, mamy więcej inwencji i skłonności do nie standardowych działań, co przekłada się na wzrost rozpoznawalności. Niemieckie stereotypy o Polakach prawie całkowicie zniknęły, zaczynają patrzeć na Polskę z podziwem i zazdrością. Tak trzymać, Polsko!

Komentarze


Artykuł przeczytało 22 Czytelników


