Ze względu na pandemię niejeden z nas ma okazje na uporządkowanie archiwum zdjęciowego, które pozwalają odświeżyć pamięć oraz przypomnieć wydarzenia z przeszłości. Oto jedno z nich!
Niedźwiedź jako berliński symbol widnieje na herbie i fladze miasta. Jednak nie tylko tam możemy zobaczyć niedźwiedzie będąc w Berlinie. Figury niedźwiedzi można spotkać w całym mieście, a nawet poza nim. Na ulicach niemieckiej stolicy od czasu do czasu ujrzeć można tego potężnego zwierza pod postacią kolorowej figury. Nie są one tylko na zewnątrz. Znajdziemy je także na stacjach metra, w muzeach, a także w centrach handlowych. Zobaczyć można także trochę inne niedźwiedzie przed sklepami z pamiątkami, a także w popularnym centrum handlowym, przed hotelami, ważnymi instytucjami i niektórymi restauracjami. Każda figura jest inna, niektóre stoją nawet na rękach.
Jednak nie tylko w Berlinie możemy zobaczyć misie, figury niedźwiedzi można spotkać w całym mieście, a nawet poza nim.
W roku 2002 pod hasłem United Buddy Bears powstało międzynarodowe, wspólne dzieło sztuki pod patronatem Sir Peter Ustinow. Pod hasłem przewodnim: Musimy się lepiej poznać, aby łatwiej móc się zrozumieć, bardziej sobie ufać i lepiej ze sobą żyć inicjatorzy projektu, Eva i Klaus Herlitz, podjęli próbę nakłonienia ludzi do pokojowego współżycia. Z tego też powodu 140 niedźwiedzi stoi obok siebie symbolicznie „ramię w ramię”. Z reguły ustawione są one w wielkim okręgu, zwanym też przez organizatorów The art of Tolerance.
Niedźwiedzie, którym nadano artystyczny kształt – każdy o wysokości na 2 metry – stanowiło przesłanie nawołujące do życia w pokoju pośród innych ludzi. Misją United Buddy Bears było propagowanie tolerancji i porozumienia pomiędzy narodami, kulturami i religiami. Każdy z niedźwiedzi reprezentuje jeden z krajów Narodów Zjednoczonych i został stworzony indywidualnie przez artystę dla jego ojczyzny.
Artyści zostali wybrani przez ambasadorów lub ministerstwo kultury swojego kraju. Najczęściej przybywali oni do Berlina, aby tam tworzyć indywidualny, wyjątkowy dla swojego kraju charakter niedźwiedzia.
Miś Kamila Sobolewskiego i ja!
Pierwszy niedźwiedź dla Polski stworzony został w 2002 roku przez gdańskiego artystę Kamila Sobolewskiego. Po roku miś został zlicytowany a dochód przekazany organizacji UNICEF. Sprzedany niedźwiedź został zastąpiony przez dzieło polskiej artystki Elżbiety Woźniewskiej, która w 2003 roku na zlecenie ambasady pomalowała misia bardziej kojarzącego się z Polską.
Od tego czasu miś Eli Woźniewskiej reprezentował już Polskę w 25 wystawach na 5 kontynentach. Wielu artystów stworzyło także dla swojego kraju miniaturową wersję United Buddy Bear (1 metr wysokości). Ten okręg niedźwiedzi jest również prezentowany w różnych miejscach na całym świecie – często wewnątrz wielkich pasaży i hal, jak n.p. w centrum Sony w Berlinie lub na lotnisku we Frankfurcie nad Menem.
Dzięki różnorodnym formom Buddy Bears, charakterystycznym dla danego kraju, osoba odwiedzająca wystawę wyrusza w „podróż dookoła świata”. Kulturę, historię, ludzi, krajobraz, gospodarkę, muzykę – to wszystko można dostrzec na każdym z niedźwiedzi i jednocześnie rozbudzić w sobie zainteresowanie dla danego kraju. Ekspozycje United Buddy Bears prezentowane były dotychczas na czterech kontynentach podczas dwunastu wystaw; obejrzało je do tej pory ponad 35 milionów odwiedzających.
Berlińskie misie
Zdjęcia: Krystyna Koziewicz, Ela Woźniewska
So nice to seek out someone with some unique ideas on this subject. cialis 20mg price Keep track of the time One thing I want to mention is that the libido enhancing effects of Phenibut can take a VERY long time to kick in.
Komentarze
Artykuł przeczytało 2 131 Czytelników