Magazyn Polonia – kwartalnik dla Polaków w Niemczech
Wydawca: Konwent Organizacji Polskich w Niemczech
Redaktor odpowiedzialny: Alexander Zając,
Redakcja zespół: Arkadiusz Kulaszewski, Agata Lewandowska, Wiesław Lewicki, Bogdan Żurek
Współpraca: Związek Dziennikarzy Polskich w Niemczech t.z., ss. 127, fot., il., rys., reklamy, Inhaltsverzeichnis, 8 a. wydaw. format A-5, nakład 800 egz., ISSN 2197-9324
Media związane z obecnością polską w Niemczech w ciągu swego trwania były zawsze esencją działań kulturotwórczych środowisk wychodźczych, emigracyjnych i polonijnych. Przeszły drogę ewolucyjną od publikatorów tradycyjnych po elektroniczne. W gronie organizatorów mediów znajdowali się emigranci wojenni, polityczni, zarobkowi oraz osoby, które osiedlały się poza Polską z własnego wyboru.
Patrząc z perspektywy badacza kultury polskiej diaspory w Europie, dzisiejsze oblicze polskich mediów, wpisanych w obszar niemiecki jest niezwykle płodne w formę i treści. U podstaw powoływania instytucji medialnych w ogóle legło bez wątpienia zapotrzebowanie czytelnicze/ odbiorcze. Każdy emigrant potrzebuje bowiem kontaktu z językiem i kulturą kraju, który opuścił.
Wkraczając dzisiaj w erę błyskawicznego przesyłu danych na odległość, znacznie spowszechniał dostęp do informacji, której codzienny zalew przysparza zapewne wielu z nas sporo problemów w jej rozpoznaniu i prawidłowym odbiorze. Przyznać też trzeba, że zakładanie nowych tradycyjnych form komunikacji musi rodzić pytanie: Czy w dobie Internetu tego typu media potrafią sprostać wymaganiom czytelniczym ? jak długo uda im się pozostać na rynku ? Dopóty jednak będą osoby, które chcą pisać, a inne czytać; dopóty ich trwałość będzie istotna. Co prawda współczesne nowe media starają się zawłaszczyć cały obszar przekazu dla siebie, jednakże, jak widać nie zawsze im się to udaje.
Kiedy istotą staje się funkcja integracyjna środowisk ludzi kultury (w szerokim znaczeniu), jak również potrzeba konsolidacji Polonii i emigracji wokół poczucia wspólnoty społecznej, zadaniu temu nic tak łatwo nie stanie na przeszkodzie. Łącząc wysiłki twórców, społeczników, działaczy polonijnych i osoby którym bliska jest „ojczyzna polszczyzna” zbudować można na pewno wiele. Co szczególnie cenne jest dla podkreślenia ważności identyfikacji tożsamościowej i kulturowej ogromnej rzeszy Polaków w Niemczech.
W Niemczech żyje obecnie ponad 2 mln osób związanych z polską kulturą, językiem, tradycją. Dla nich potrzebne są określone formy masowej komunikacji, w tym także tej tradycyjnej, papierowej.
Jak wiemy, w Niemczech ukazuje się obecnie kilka tytułów prasowych o zasięgu ogólnopolonijnym, wydawane są liczne media cyfrowe, ale jak do tej pory brakowało jednego zcentralizowanego magazynu, dokumentującego na bieżąco działalność środowisk polonijnych w tym kraju.
Założony, w końcu 2013 r. „Magazyn Polonia” dobrze wpisuje się w te potrzeby, jako periodyk społeczno-kulturalny, poza spójnością języka, podtrzymuje także identyfikacje wspólnoty polskiej w Niemczech. Konsolidacja ta zachodził na drodze edukacji, informacji o polonikach niemieckich, popularyzacji wiedzy o akcjach społecznych oraz ważnych obchodach i uroczystościach; wpisując się pozytywnie w kształtowanie oblicza wielokulturowej diaspory polskiej w Europie.
Wiemy, że tradycyjne media przeżywają regres wydawniczy. Utrzymują się tylko te, które mają największy zasięg i dobrze prowadzony kolportaż, z dostępem do sieci reklamodawców.
W dobie powstania, w 1998 r. organizacji dachowej – Konwentu Organizacji Polonijnych w Niemczech, pojawiły się tendencje do budowy jedności także w mediach. W 2011 r. stało się faktem powołanie naczelnego portalu internetowego www.polonia.viva.eu – reprezentatywnego dla interesów środowisk intelektualnych Polonii niemieckiej. Dzięki wsparciu administracji niemieckiej rozpoczęto także realizować projekt Centrum Dokumentacji Polonii Niemieckiej w Bochum, jak również powołano Biuro Polonii z siedzibą w Berlinie.
Sadzę także, że konsekwencją tych działań jest także nowy periodyk, „Magazyn Polonia” – ogólnopolonijny – kwartalnik dla Polaków w Niemczech. Dlatego też z niekłamanym zainteresowaniem przeglądałam pierwszy jego numer, na który chyba wszyscy od dawna czekali. Podziwiać trzeba upór z jakim napisano wniosek, który wygrał konkurs na projekt dofinansujący edycje przez MSZ RP na zadanie „Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą” . Okazuje się, że pomimo powtarzanych opinii w skłóceniu się środowisk polskich w Niemczech jest to jednak możliwe.
Przed nami zatem pismo, w bardzo gustownej szacie graficznej, z wieloma fotografiami urozmaicającymi bogaty materiał tekstowy, z kolorową wkładką prac graficznych autorstwa Eli Woźniewskiej – wybitnej artystki z Berlina oraz karykatur Roberta Szecówki – mistrza groteski, wpisanego do księgi Rekordów Guinessa za żart literacki „Pałer”.
Na zawartość „Magazynu” składa się 11 tematycznych działów, w sumie 34 teksty, 25 autorów. Pochwalić wypada koncepcję układu treści, z podziałem na tematy ułożone wg regionów: Nadrenia Północna Westfalia (Wiesław Lewicki), Monachium ( Bogdan Żurek), Hamburg (Arkadiusz Kulaszewski), Berlin ( Krystyna Koziewicz). Otrzymaliśmy dzięki temu dość przejrzystą mozaikę wiedzy z życia Polonii niemieckiej z ostatniego półrocza 2013 roku. Pojawiły się także reportaże, sprawozdania, wywiady, przeglądy wydarzeń oraz zbiory faktów i opinii reporterskich z wielu już dzisiaj historycznych spotkań polonijnych.
Wśród interesujących dla recenzenta tematów warto zwrócić uwagę m.in. na teksty K. Koziewicz, która bardzo aktywnie działa na rzecz środowiska berlińskiego Polonii. Relacje jej autorstwa dostarczają czytelnikom wiedzy o ważnych wydarzeniach z historii Polski, pisze o okresie polskiej „Solidarności”, wpisanej także w ruchy jej poparcia w Niemczech Zachodnich. Autorka omawia jeszcze mało znaną w kraju publikację A. Zająca Solidarność z Polską. Ruch wsparcia „Solidarności” w Niemczech. Warto byłoby poinformować czytelników gdzie można ją nabyć.
Sława Ratajczak z Hamburga w eseju Jaka jesteś Polonio ? zwraca uwagę na role młodego pokolenia Polonii niemieckiej w integracji społecznej. Pisze: młodzi, potomkowie rodzin polskich, urodzeni w Niemczech, są przekonani, że pochodzą z wyjątkowego kraju i dla swej ojczyzny są w stanie wiele pożytecznego zrobić. To musi cieszyć i nas w kraju. Ci właśnie , często mało jeszcze nam znani pośrednicy będą przecież już niebawem budować wizerunek naszego kraju w Europie.
Interesujący w swej kompozycji jest Dział kawiarnia literacka, tutaj znajdujemy strofy poezji autorstwa J. Plessa, który potrafi jak nikt inny tłumaczyć świat. Jest także informacja o E. Woźniewskiej, wybitnej utalentowanej graficzce, autorce słynnych piktogramów i eksponatów sztuki książki. Jest też dobry wywiad z polskim patriotą Michałem Sielewiczem i Niemką Waltraut Kerber-Ganse, którzy w czasie stanu wojennego pomagali, organizując przesyłki paczek dla rodzin polskich w kraju. Za co otrzymali Medal Solidarności. Ich aktywność charytatywna trwa do dziś.
W „Magazynie” zamieszczono także wartościowe materiały dotyczące polskiej oświaty w Niemczech (G. Marszałek- Mańkowska), przepisów prawa (K. Burzynska), działalaności stowarzyszeń (K. Sowa), omawia się także formy pracy Polskiej Misji Katolickiej ( P. Małoszewski, Ks. S. Budyn, B. Małoszewska).
Trzeba na koniec pochwalić redakcje za otwartość i szczerość w zaangażowaniu w tematy polonijne, co wynika z cytowania wypowiedzi m.in. posła RP Arkadiusza Mularczyka oraz wywiadu z Bartoszem Dudkiem – kierownikiem Polskiej Redakcji Deutsche Welle oraz z A. Zającem – przewodniczącym Polskiej Rady w Niemczech. Co na pewno dobrze rokuje na przyszłość dla koncepcji zawartości. Warto się otwierać na tematy trudne i starać się za wszelką cenę jednoczyć środowiska polskie w Niemczech, zapraszać na łamy „Magazynu” różne ugrupowania polonijne i krajowe.
Można ponadto zarekomendować ciekawe dla czytelnika wywiady Agaty Lewandowskiej z jednym z najstarszych uczniów przedwojennego Towarzystwa Szkolnego „Oświata” z Berlina – Bolko Klimkiem i znanym polonofilem Normanem Daviesem, Laureatem Polonicusa – nagrody Polonii niemieckiej.
Pismo na pewno powinno trafić do bibliotek, ośrodków naukowych w kraju i za granicą, choć adresowane jest do Polaków w Niemczech, na pewno znajdzie odbiorów także w kraju, także wśród badaczy Polonii i emigracji.
Uwagi szczegółowe: można byłoby w przyszłym numerze uwzględnić także recenzje wydawnictw książkowych oraz – datowaną kronikę ważniejszych wydarzeń z życia Polonii ( tak jak było to praktykowanego w paryskiej „Kulturze”).
Trzeba byłoby także zwrócić większą uwagę na korektę merytoryczną tekstów, co wynika z roli redaktora naczelnego numeru (dobór artykułów , są powtórki, korelacja ilustracji z tekstem). Myślę, że dział Kawiarenka literacka powinien znaleźć się po – Polskiej Misji Katolickiej, aby zachować bardziej zrównoważony układ treści.
Warto chyba także pomyśleć o uruchomieniu strony internetowej, co ułatwi kontakt z potencjalnymi czytelnikami. Sądzę także, że przy redakcji powinna także zawiązać się dość szybko instytucja kulturalna, która z biegiem czasu rozwinie działalność społeczno-kulturową w środowisku. Już teraz można pomyśleć o założeniu archiwum wydawnictwa, biblioteczki, aktualnych formach współpracy z innymi podobnymi inicjatywami, jak również wyznaczeniu odpowiednich osób do redagowania założonych działów periodyku, aby zachować dobry poziom merytoryczny i techniczny (dobór materiału ikonograficznego, tematyka sprawozdań).
Należy z cała mocą przyklasnąć idei powołania „Magazynu”. Pogratulować pomysłodawcom i autorom. Życzyć sprzyjających okoliczności do kolejnych edycji, dobrych piór i wiernych czytelników.
Wiele osób z redakcji jest mi bardzo bliska, dlatego też niech mi będzie wolno przekazać jak najlepsze życzenia na Nowy 2014 rok: spełnienia marzeń, powodzenia w życiu osobistym oraz dalszych sukcesów zawodowych na niwie polonijnej.
Maria Kalczyńska
Prof. nadzw. Maria Kalczyńska
Kierownik Katedry Badań nad Komunikacją i Społeczeństwem Wielokulturopwym
Wydział Ekonomii i Zarzdzania
Politechnika Opolska
Prezes Stowarzyszenia Ochrony Poloników Niemieckich
www.polonika.opole.pl
Opole, 29. grudnia 2013 r.
Komentarze
Artykuł przeczytało 2 126 Czytelników