Od 2013 roku 1 listopada, w Dniu Wszystkich Świętych grupa Polonusów odwiedzała grób profesora, który znajduje się na cmentarzu Parkfriedhof Tempelhof. To było takie nasze polskie miejsce, gdzie mogliśmy zapalić świeczki spotykając się najpierw na grobie profesora, by potem wyruszyć na groby naszych bliskich, którzy leżą pochowani na innych cmentarzach. Historia cmentarza i grobu gdzie leżał profesor znana jest niewielu Polakom, który przed rokiem 2013 pustoszał z roku na rok, a nawet z dnia na dzień. Cmentarz znajdował się w stanie likwidacji, jednak dzięki Ewie Marie Slaskiej i Ani Kuzio udało się przekonać ludzi i instytucje, w Polsce i w Berlinie, by zechcieli zająć się tym, co się wtedy stanie z grobem profesora.
To właśnie dzięki polonijnym działaczom przywrócona została pamięć o profesorze, o czym zaświadczają zdjęcia z corocznych spotkań przy grobie profesora Brücknera w dniu 1 listopada. Na nasz apel na facebooku za każdym razem, począwszy od 2013 roku dołączali coraz to nowi ludzie, min. Roman Brodowski, bodaj najaktywniejszy członek naszego zespołu od 2016 roku. Roman dwukrotnie wysyłał prośby do Ambasady, by sfinansowali wiązanki kwiatów, znicze. Zależało nam, by rozpowszechnić wśród polskiej dyplomacji wielkiego patriotę, jakim, niewątpliwie był profesor Aleksander Brückner. Dopiero w roku 2019 ku naszemu zaskoczeniu zastaliśmy po raz pierwszy wysprzątany grób i wiązankę od Ambasady Polskiej w Berlinie. Bardzo nas ucieszył fakt i byliśmy niezwykle happy z osiągniętego sukcesu, że w końcu trafiło do świadomości urzędników państwowym o potrzebie przywrócenia pamięci o profesorze Brücknerze.
Z Romanem Brodowskim jeździliśmy do Sachsenhausen pod pomnik ku czci Stefana Roweckiego, który znajduje się nieopodal monumentu poświęconego polskim i niemieckim duchownym zamordowanym w obozie, niedaleko głównej bramy, w dawnej strefie Komendantury. Bez wielkiego hallo, widzicie nas?
Z kręgów dyplomatycznych dotarła do nas wiadomość, że we wrześniu tego roku powrócą do Polski szczątki prof. Aleksandra Brücknera, cenionego historyka literatury i kultury polskiej, slawisty, odkrywcy Kazań świętokrzyskich. Szczątki slawisty, historyka literatury i kultury polskiej Aleksandra Brücknera zostaną sprowadzone do kraju. 29 września po uroczystej mszy pogrzebowej urna z jego prochami zostanie złożona do grobu na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Operatorem przedsięwzięcia jest Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie.
W Berlinie 24 września o godz. 12 w Polskiej Misji Katolickiej (Polnische Katholische Mission, Johannes – Basilika, Lilienthalstr. 10965) odbędzie się msza św. pożegnalna w intencji prof. Brücknera – z udziałem Ambasadora RP w Niemczech i berlińskiej Polonii. Ponadto w stolicy Niemiec na 16 i 17 października zaplanowano konferencję naukową pt. „Aleksander Brückner (1856–1939) jako slawista i badacz kultury dawnej Rzeczypospolitej. Rozwój badań nad kulturą staropolską i studiów slawistycznych w Niemczech, Austrii i innych krajach Europy (od XIX do pocz. XXI w.)”, która odbędzie się na Humboldt-Universität zu Berlin (Festsaal Luisenstraße 56), a także uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej profesorowi w Głównym Budynku Humboldt-Universität zu Berlin.
Profesor pochodził z niemieckiej rodziny spod Tarnopola, która w ciągu trzech pokoleń zachowała wprawdzie niemiecką pisownię nazwiska, ale poza tym całkowicie się spolszczyła. Aleksander studiował we Lwowie i Wrocławiu, został jako młody obiecujący indogermanista powołany na Uniwersytet w Berlinie, założył tu, pierwszą w Niemczech, katedrę slawistyki i kierował nią do emerytury czyli przez 44 lata. Był niespożytym badaczem i wspaniałym pisarzem, bo choć pisał o sprawach naukowych, nie pisał jak naukowiec lecz jak pisarz. Jego zasługi dla lingwistyki polskiej są równie ogromne jak dla niemieckiej. Jest i był jednym ze świetnych przykładów, że mamy, Niemcy i Polacy, osoby, z których wspólnie możemy być dumni.
Aleksander Brückner to postać wybitna, którą chcemy w wyjątkowy sposób uhonorować. 29 września na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie spoczną prochy Aleksandra Brücknera i jego żony Emmy przeniesione z Berlina – powiedział pełnomocnik premiera ds. ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda.
https://magazyn-polonia.com/pl/363-pamieci-profesora-aleksandra-bruecknera
Komentarze
Artykuł przeczytało 341 Czytelników